Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Maciej z Poznania. Dotychczas przejechałem 21549.13 kilometrów w tym 1401.24 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.00 km/h i się wcale nie chwalę. Większość czasu spędzam na szosie.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maciej1986poznan.bikestats.pl
Flag Counter
Dane wyjazdu:
12.61 km 0.00 km teren
00:29 h 26.09 km/h:
Maks. pr.:42.26 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kadencja: obr/min.

Do pracy...

Poniedziałek, 12 lipca 2010 · dodano: 12.07.2010 | Komentarze 0

Kategoria Praca


Dane wyjazdu:
82.41 km 0.00 km teren
02:50 h 29.09 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:193 ( 93%)
HR avg:146 ( 70%)
Podjazdy: m
Kadencja: obr/min.

Poznań- Oborniki- Murowana- Biedrusko- Poznań

Niedziela, 11 lipca 2010 · dodano: 11.07.2010 | Komentarze 0

opis wkrótce

kad sr= 78

Dane wyjazdu:
110.73 km 0.00 km teren
04:21 h 25.46 km/h:
Maks. pr.:60.82 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg:150 ( 72%)
Podjazdy: m
Kadencja: obr/min.

Poznań- Mosina- Czempiń- Kościan- Czempiń- Mosina- Poznań

Sobota, 10 lipca 2010 · dodano: 10.07.2010 | Komentarze 0

Wyjazd rano w kierunku Kościana gdzie miałem spotkać cyclooxy, który wyjeżdżał wcześniej i jechał do leszna. Do Kościana spokojnie bez szarpania. Na miejscu trochę pobłądziłem po mieście by dotrzeć na umówione miejsce. Gdy się spotkaliśmy na przemian poszliśmy do sklepu by uzupełnić bidony. U mnie zeszło już 1,2 litra isostaru, kupiłem 3 powerade'y. Na powrocie postój w Mosinie przy sklepie na ulicy Pożegowskiej. W bidonach pusto... 2,7 litra... kupiłem butelkę Primawery (niestety nie było żadnej mineralki) i małego Tymbarka. Bidony napełnione, bandana namoczona, można atakować Osową:) podjechaliśmy ulicą Pożegowską następnie zjazd i podjazd od Spacerowej. Później zjazd do szosy i spokojnie przez Luboń do domu.

Dane wyjazdu:
20.80 km 0.00 km teren
00:43 h 29.02 km/h:
Maks. pr.:40.06 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kadencja: obr/min.

Do pracy...

Piątek, 9 lipca 2010 · dodano: 10.07.2010 | Komentarze 0

Kategoria Praca


Dane wyjazdu:
22.71 km 0.00 km teren
00:50 h 27.25 km/h:
Maks. pr.:39.71 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kadencja: obr/min.

Po chorobie...

Czwartek, 8 lipca 2010 · dodano: 08.07.2010 | Komentarze 0

Pierwszy wyjazd, po chorobie. Noga kręciła średnio, ale źle nie jest, dwa może trzy wyjazdy i będzie ok.

kad sr= 83

Dane wyjazdu:
48.90 km 0.00 km teren
01:37 h 30.25 km/h:
Maks. pr.:48.42 km/h
Temperatura:
HR max:170 ( 82%)
HR avg:147 ( 71%)
Podjazdy: m
Kadencja: obr/min.

Szosowo...

Wtorek, 29 czerwca 2010 · dodano: 29.06.2010 | Komentarze 0

Strzeszynek- Psarskie- Złotniki- Chludowo- Ocieszyn-...

kad sr= 85

Dane wyjazdu:
12.24 km 0.00 km teren
00:25 h 29.38 km/h:
Maks. pr.:52.69 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kadencja: obr/min.

Do pracy...

Wtorek, 29 czerwca 2010 · dodano: 29.06.2010 | Komentarze 0

Kategoria Praca


Dane wyjazdu:
10.16 km 0.00 km teren
00:28 h 21.77 km/h:
Maks. pr.:35.22 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kadencja: obr/min.

Spotkanie "Drużyny Szpiku"

Poniedziałek, 28 czerwca 2010 · dodano: 28.06.2010 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
64.43 km 0.00 km teren
02:10 h 29.74 km/h:
Maks. pr.:49.31 km/h
Temperatura:
HR max:195 ( 96%)
HR avg:143 ( 70%)
Podjazdy: m
Kadencja: obr/min.

Rondo obornickie....

Niedziela, 27 czerwca 2010 · dodano: 27.06.2010 | Komentarze 0

Dzisiaj rozjazd po wczorajszym Maratonie, dojechałem z grupą do Obornik, później zawróciłem i swoim tempem kulałem się do domu.
kad śr=81


Dane wyjazdu:
92.87 km 0.00 km teren
02:51 h 32.59 km/h:
Maks. pr.:48.86 km/h
Temperatura:
HR max:211 (103%)
HR avg:165 ( 81%)
Podjazdy: m
Kadencja: obr/min.

IX GMR

Sobota, 26 czerwca 2010 · dodano: 26.06.2010 | Komentarze 2

No więc, jak zwykle spóźnieni (przeze mnie) wyjeżdżaliśmy z Rozmiarem z Poznania. Po drodze mieliśmy spotkać WinSho By razem zmierzać w kierunku Gorzowa. Umówiliśmy się na parkingu w Podrzewiu... czekaliśmy na siebie na dwóch oddalonych o kilkadziesiąt metrów parkingach :mrgreen: w końcu zadzwoniłem do Bartka i ruszyliśmy w trasę. Dotarliśmy na miejsce maratonu, auta zaparkowane więc do biura zawodów. Tam po kilku minutach wszystko odebraliśmy więc z powrotem szykować rowerki. Delikatny stres przed startowy jak zwykle. Ja i Rozmiar zapomnieliśmy założyć szelek od spodni, a WinSho mówił że nie startuje bo ma tylko jedną rękawiczkę. W międzyczasie przejechał BorysCh i nawet nas nie zauważył. Po uporaniu się z egzystencjonalnymi problemami ruszyliśmy na miejsce startu. Po drodze krótka rozmowa z prescotem. Na starcie żarty, że BorysCh ma dać tylko jedną zmianę... od początku do końca :-P Po starcie tempo ok 40kmh, jechało mi się z tyłu ok, nawet za lekko. Gdy Rozmiar ruszył do przodu grupki, pojechałem za nim. Luz i spokój, gdy doszliśmy na czoło, wiatr zweryfikował wszystko. No tak jak szybko się znalazłem na przedzie, to tak samo szybko zszedłem na koniec. Jedna hopka, druga hopka i strzeliłem... Później załapałem się na kolejną grupę, grupa jechała nierówno niebezpiecznie, ale tempo było takie, że na kole mogłem odpocząć i moglem także dać zmianę. Około 40km leżałem w kraksie... Pozbierałem się i dalej w drogę. Spokojnie kręciłem, zjechałem się w międzyczasie z wcześniejszymi kompanami drogi. Ogólnie było ciekawie. Coraz więcej znajomych twarzy, miejmy nadzieję że następnym razem będzie lepiej...

kad śr= 82
T=2:57:24
96- open
17- M2